Jak poradzić sobie z emocjonalnym jedzeniem?

Jak poradzić sobie z emocjonalnym jedzeniem?

 

Odżywianie się to proces należący do grupy podstawowych potrzeb człowieka –  umożliwia dostarczenie organizmowi wszystkich ważnych składników odżywczych. Poza tą funkcją związane jest również z czynnikami kulturowymi, społecznymi oraz psychologicznymi – m.in. emocjami.

Zaproszenie bliskiej osoby na kolację, wspólny obiad rodzinny w niedzielę, przygotowywanie potrawy w celu okazania troski – to przykłady okazywania pozytywnych uczuć właśnie poprzez jedzenie. Karmienie piersią płaczącego, głodnego dziecka również wiąże się z jego uspokojeniem (redukcją napięcia).

Istnieją jednak sytuacje, gdy związek pomiędzy odczuwanymi emocjami (zwykle negatywnymi), a skłonnością do sięgania po jedzenie utrwala się i staje się zaburzony – np. w momentach doświadczania silnego stresu lub napięcia. Zjawisko to nazywamy emocjonalnym jedzeniem (emotional eating).

Co to znaczy zajadać emocje? Jak rozpoznać głód emocjonalny?

Mechanizmem, który pojawia się w takim przepadku jest regulacja emocji i radzenie sobie z nimi. Odczuwalne napięcie i dyskomfort, które prowadzą do podjęcia czynności je niwelujących. Skutecznym sposobem okazuje się sięganie po jedzenie. Pierwszym ogniwem może być również poczucie winy, zmęczenie, nuda, samotność, smutek. Zdarza się czasem, że przeżywanie pozytywnych emocji np. radości, szczęścia jest nienaturalne, stwarzając przy tym napięcie i poczucie zagrożenia. 

Warto dodać, że samo skupienie na przygotowaniu, myślenie, planowanie, a także spożywanie posiłków to metody podświadomie odwracające uwagę od nieprzyjemnych emocji, napięcia.  Pojawiają się przyjemne odczucia, a napięcie ulega redukcji.

Można byłoby zapytać – W czym tkwi problem? Przecież okazjonalne sięganie po czekoladę czy lody w przypadku spadku nastroju zdarza się niemal każdemu. Otóż mechanizm ten, gdy zostaje utrwalony stanowi zaburzenie m.in. ze względu na liczne negatywne skutki. Zaliczamy do nich między innymi dostarczanie zbędnych kalorii – a w efekcie nadwaga i otyłość, rozwój chorób metabolicznych np. cukrzycy, miażdżycy, podłoże do powstania zaburzeń odżywiania.

W przypadku jedzenia emocjonalnego, zjedzenie posiłku ma poprawić nastrój np. poprzez wzrost energii oraz redukcję zmęczenia, lepsze samopoczucie. Efekt ten jest krótkotrwały, stanowi jednak niebezpieczeństwo – pozytywne odczucia mogą prowadzić do stopniowego zwiększania ilości spożywanej żywności.

Różnice pomiędzy głodem emocjonalnym a fizycznym 

  1. Głód emocjonalny pojawia się nagle; głód fizyczny narasta stopniowo;
  2. Głód emocjonalny powoduje chęć zjedzenia konkretnej rzeczy, podczas gdy głód fizyczny wiąże się z chęcią zjedzenie każdego jedzenia z naciskiem na jedzenie mocno odżywcze;
  3. Głód emocjonalny musi być zaspokojony natychmiast za pomocą żywności komfortowej tzn. takiej, która poprawia nastrój, głód fizyczny nie stwarza potrzeby natychmiastowej konsumpcji;
  4. Zaspokajanie głodu emocjonalnego nie kończy się odczuciem sytości, jemy dopóki nasze uczucia nie ulegną zmianie; zaspokajanie głodu fizycznego kończy się uczuciem sytości;
  5. Zaspokajanie głodu emocjonalnego może pozostawiać uczucie winy i nieprawidłowego spożycia posiłków; co nie występuje w przypadku zaspokojenia głodu fizycznego.

Jak sobie poradzić? Od czego zacząć?

  • Przyglądanie się sobie i występowaniu głodu emocjonalnego i fizycznego oraz spożywanych posiłków – prowadzenie dzienniczka z opisem pojawiających się uczuć, emocji oraz poziomu głodu i sytości.
  • W oparciu o analizy zwrócenie uwagi na osobiste schematy i refleksja – kiedy w moim przypadku najczęściej pojawia się emocjonalne jedzenie? Co wtedy jem? Jak się czuję? Nauka rozpoznawania sygnałów napięcia psychicznego – reakcji fizjologicznych, zachowań (werbalnych i niewerbalnych), myśli i odczuć.
  • Stworzenie planu działania i praca ze schematami – rozważenie skorzystania z pomocy specjalisty – dietetyka, psychologa, psychoterapeuty.
  • Nauka i utrwalanie innych metod radzenia sobie z emocjami – natychmiastowych (świadomość pojawiających się uczuć, szukanie sposobu na wydatkowanie energii i rozładowanie napięcia np. ćwiczenia oddechowe) i długoterminowych np. spacer, pasja, rozmowa z bliskimi, sport.

Źródła:

  1. Patel, K. A., & Schlundt, D. G. (2001). Impact of moods and social context on eating behavior. Appetite, 36, 111-118.
Dzień dobry, chętnie odpowiemy na Twoje pytanie, zachęcamy do kontaktu